Gotowanie zmienia się z pokolenia na pokolenie. Kiedyś wystarczył schabowy na obiad, do tego ziemniaki i surówka - i tak było ciągle. W wielu domach nadal tak jest, a prawda jest taka, że chłop oczywiście z takiego obiadu się najbardziej ucieszy ;) W moim domu też często taki obiad był, chociaż mama wymyślała różne nowości. Kiedy ja przechodziłam etap swojego zmieniania diety i zrzucania kilogramów zaczęłam przeróżne rzeczy wymyślać. No i dobrze, trzeba różne rzeczy tworzyć, żeby to gotowanie nas nie znudziło :)
Dziś przedstawiam Wam makaron ze szpinakiem, suszonymi pomidorami i śmietanką <3 Nic specjalnego, ale pyszneego!
Składniki:
dwie porcje makaronu (u mnie pełnoziarnisty i taki też polecam)
250g szpinaku mrożonego (radzę wcześniej rozmrozić)
1 cebula
2 ząbki czosnku
2 łyżki kwaśnej śmietany
3 szczypty gałki muszkatołowej
sól
pieprz
garść rukoli
kilka suszonych pomidorów
Makaron gotujemy. W tym czasie smażymy drobno posiekaną cebulkę na maśle klarowanym, pod koniec dodajemy czosnek. Wrzucamy szpinak i wszystko smażymy. Kiedy szpinak będzie już podsmażony, dodajemy przyprawy i śmietanę. Wszystko mieszamy i próbujemy, czy pesto jest wystarczająco ostre i słone :)
Dodajemy pesto do odcedzonego makaronu w garnku i zostawiamy trochę, aby położyć na wierzch makaronu, który już będzie na talerzu. Na talerz wykładamy rukolę, wrzucamy wymieszany makaron z pesto, na makaron kładziemy pesto, śmietankę i suszone pomidory. Nie ma nic lepszego na piątkowy obiad... i w ogóle na każdy :)
* do pesto dodaję także biały ser od czasu do czasu
Miłego dnia :)
Wygląda przepysznie. ;) Ja uwielbiam eksperymentować w kuchni. :D
OdpowiedzUsuńPolecam, pychotka! :)
UsuńUwielbiam makaron ze szpinakiem, dodaję do niego kawałeczki wędzonego łososia. Tak dla narzeczonego, bo on woli jak jest konkretniej;) pozdrawiam J.
OdpowiedzUsuń